czwartek, 24 października 2013

Tropek

Tropek to mój pierwszy pies. Dostałam go, gdy miałam 3 latka. Nie umiałam się wtedy jeszcze zajmować zwierzętami, uczyłam Tropcia chodzić na dwóch łapkach, tańczyć, woziłam go w wózku dla lalek (w którym uwielbiał zasypiać). Wszyscy mówili, że jak tak dalej będzie, to kiedyś go zamęczę. Cóż, Tropuś ma się dobrze, choć ma już prawie 11 lat. Urodził się w marcu 2003 roku. Jest kochany, uwielbia towarzystwo ludzi, choć nie przepada za obcymi. Najbardziej lubi ganianie za piłeczką, mimo, że dostaje już zadyszki i łapki mu się plączą, mógłby biegać za nią cały czas. Oprócz tego przepada za głaskaniem po brzuszku. Nieraz kładzie się pod nogami, robiąc błagalne oczka i prosząc, aby trochę go poczochrać. Tropuś jest strasznym głodomorem. Je, nawet gdy nie jest głodny, z obawą, że ktoś go wyprzedzi i zje pierwszy, a dla Tropka już nic nie zostanie.
Ćwiczymy z Tropkiem agility, ale Tropuś to starszy piesek, dlatego robimy to tylko amatorsko, bo szybko się męczy. Tropek to kochany psiak i nigdy nie zamieniłabym go na innego.




1 komentarz:

  1. Masz sliczne zwierzątka <3
    Zapraszam do mnie: http://ffantazjaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń